31 paź 2011

Ostatnia jeżówka i ....chryzantema

Dziś był piękny dzień ,tak jak wiele ostatnich ,,ładny i pogodny .
Nadrabiam ile się da w ogródku.... mam spore zaległości ,
więc muszę się sprężyć i nadrabiać pracę aby zdążyć przed zimą.
Także jeżówka śpieszy się z zakwitnięciem....ostatnia już w tym roku ,
jej siostry bliźniacze dawno już są wysuszone ....ale sierotka dąży do rozkwitu.

Cieszy mnie także chryzantema ,którą dostałam od koleżanki z forum ,,,
jej żółte ślepka w różowej główce są powalające ,,jak to mówi dzisiejsza młodzież ....
Dobrze ,że ją mam ,bo chociaż kwitnie w moim ogródku późną jesienią ...
No nie ......przecież to nie późna jesień...... to dopiero jej połowa ........








No i jak by to było .......jak by oznak typowo jesiennych zabrakło????.....




3 komentarze:

  1. Jeżówce się coś "pomyliło", ale dobrze tylko niech jej pogoda pozwoli na pełen rozkwit.Twoje chryzantemki mi się podobają i muszę się o takie postarać. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczny blog dam sobie do obserwowanych
    piękne zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
  3. Giga myślę ,że jak bedzie ładna pogoda jak wczoraj i dziś, to jeżówką się jeszcze nacieszę ....a co do chryzantem ,,,to możemy się dogadać........buziaczki....
    Agatko ,,dzięki ,ja Twój blog już też podpatruję ...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...